towarzyski.pelikan napisał(a): Do błędu.
Nie rozśmieszaj mnie.
Cytat:Mam nadzieje, że nie muszę tłumaczyć na czym polega po wstawce z wikipedii.
Nie, istotnie, starczy już tłumaczeń, bo to już przestaje być śmieszne.
Cytat:Podam Ci analogiczny przykład na faktach. Jak kiedyś usłyszysz taki dialog miedzy polskimi chłopami:
Przepraszam, ale nawet w najdalej posuniętych teoriach na temat mnogości Twojej / waszej osobowości nie posunąłem się do uwzględniania "dialogów między polskimi chłopami". Jeżeli tak dalej pójdzie, będę musiał każdy Twój tekst analizować pod względem, co mógłby o tym pomyśleć:
- chłop
- baba
- obojnak
- górnik
- hutnik
- lutnik
- szkutnik
- myśliwy
- myśliciel
- ...
Oczywiście nie jest to identyczne z sofizmatem zmiennego stanowiska, ale bardzo podobne.
Cytat:Od ok. 2 tyg jestem na wczasach u rodziny na wsi i nie mam najlepszych warunków do takiego filozofowania, więc analizę psycholewicy i mojej rzekomej osobowości mnogiej zostawiam na bardziej odpowiednią porę.
No właśnie, o psycholewicy mieliście sklecić jakiś artykulik już 11.10, a ja czekam i czekam.
Cytat: A sam pomysl, że jest nas wielu mnie nawet rozbawił i gdyby nie to, że Cię nie lubię, dostałbyś ode mnie za to plusa. Gdyby np. to ZaKotem wpadł na taki pomysł, dałbym mu plusa jak nic.
No a ja tylko z sympatii do niektórych wcześniejszych interlokutorów pod tym nickiem ograniczam minusowanie do minimum i najgorszych wybryków, więc oboje jesteśmy w pewnym sensie uprzedzeni.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

