Pelikanie, może przestaniesz wreszcie bronić tej polskości? Bo rozumiesz, ja jako Polak, podobnie nieudolnego obrońcy, który ściąga mi na głowę gównoburze żydowskie, zamiast mnie przed nimi chronić, to sobie po prostu nie życzę. Ni cholery mi się światopogląd nie chce zawalić od tego, że Polacy mordowali Żydów i ni cholery nie rozumiem, dlaczego nie miałbym się za ten fakt historyczny kajać publicznie i zarabiać tym sposobem na uznanie w Okcydencie. Ja to potrafię i duma narodowa mi na tym nie cierpi, że potrafię jako Polak wykazać się w Polski imieniu empatią na forum międzynarodowym. Rozumiesz to, czy nie za bardzo?
|
Czy minister kultury ma prawo nie czytać Olgi Tokarczuk?
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
