To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy minister kultury ma prawo nie czytać Olgi Tokarczuk?
DziadBorowy napisał(a): albo celowo pominą kontekst aby ich wyszło na wierzch albo wręcz tego kontekstu nie są w stanie zwyczajnie zrozumieć. Przecież to byłoby celowe obniżanie poziomu do poziomu durnia, który w głupocie swojej wyłuska sobie z wypowiedzi to co mu pasuje i zacznie ciskać kulkami z gówna.

Ja czytając wasze posty mam wrażenie, że tylko ja znam kontekst wałkowanej tutaj wypowiedzi Tokarczuk, bo nikt do tego kontekstu się nie odnosił.

Cała rozmowa z Tokarczuk od 22 minuty się zaczyna, od 28 minuty zaczyna się "słynny" fragment : https://vod.tvp.pl/video/minela-dwudzies...5,21664069
adblock/ublock zalecany
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czy minister kultury ma prawo nie czytać Olgi Tokarczuk? - przez Hans Żydenstein - 18.10.2019, 11:26

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości