zefciu napisał(a): A czy ja twierdzę, że nie piszę w 2 osobie liczby mnogiej?No właśnie nie rozumiem, czemu zacząłeś pisać "Wy", "Waszych". Będąc bardziej precyzyjnym to powiedziała jakie to robiliśmy złe rzeczy w przeszłości - my Polacy, a potem że my Polacy jesteśmy nietolerancyjni dalej, bo nie chcieliśmy uchodźców przyjmować.
DziadBorowy napisał(a): Owszem zmieniłem 17 tysięcy na kilkanaście bo liczba ta gdzieś mi się zaplątała ze słuchu a nie mogłem znaleźć pewnego źródła które by ją potwierdzało. Dychotomią myślenia jest to, że uchodźca z relokacji to zło i gwałty kobietach a ten sam uchodźca z innego źródła to już ok.Ja tam nie twierdzę, że uchodźca to gwałciciel, a imigrant to nie. Natomiast ten sam potencjalny uchodźca już może nie dostać pozwolenia na pobyt tymczasowy, szczególnie jak nie ma dokumentów.
DziadBorowy napisał(a): Wróćmy do kontekstów. Uczepiłeś się tu tych uchodźców bo pasują Ci do własnej interpretacji słów Tokarczuk. Sam jednak wybierasz to co Ci pasuje. Ta wypowiedź jednak w pierwszej kolejności dotyczy Ksiąg Jakubowych. To jest kontekst główny i najważniejszy. Są też te słowa o historii z perspektywy kobiety, dziecka i psa, A dopiero potem nawiązanie do uchodźców. Co sprawia, że Twoja interpretacja jest wzięta z dupy
Jak mówiła o pisaniu z perspektywy zwykłych ludzi jak chłopka, kupcy, to retoryka była łagodna, że chciała pokazać ludzi co żyli w biedzie i w błocie. Dopiero po pytaniu pani redaktor o wielonarodowość dawnej Polski wobec tych co pukają do bram (kryzys uchodźczy), Tokarczuk się rozkręciła i zaczęła wymieniać te wszystkie złe rzeczy, które robiliśmy, co miało być umocowaniem historycznym naszej obecnej nietolerancyjnej postawy. Wtedy już podział na różne perspektywy wygodnie zanikł, pojawiło się my Polacy, nietolerancyjni, nie zdaliśmy egzaminu.
bert04 napisał(a): No to może wytłumacz ogrom różnicy między legalnym sprowadzaniem w ramach relokacji przez Kopacz a legalnym sprowadzaniem w innych ramach przez Morawieckiego.Gdyby relokacja nie upadła, to nie wiadomo do jakich rozmiarów by się rozrosła. Zresztą nie jest powiedziane, że ten projekt nie wróci, szczególnie że Erdogan lubi szantażować UE co jakiś czas, że wypuści 3.6 mln uchodźców do Europy. Póki co płacimy mu haracz, żeby tego nie robił, a on ich ostatnio wykorzystuje do osobistych wojenek z Kurdami. Dodatkowo oddając kompetencje polityki migracyjnej do UE, tracimy jeszcze więcej suwerenności.
Uchodźcy często nie mieli dokumentów, zatem nie można było ich zweryfikować, uchodźcom przysługują różne zasiłki. Natomiast imigrant przyjeżdża do pracy, dostaje najczęściej pozwolenie na pobyt czasowy.Kryzys uchodźczy to zjawisko masowe, ale imigracja też może być masowa - patrz Ukraińcy.
bert04 napisał(a): Od początku 2018 roku przyjęliśmy 3009 imigrantów z takich krajów jak: Afganistan, Algieria, Irak, Iran, Maroko, Tunezja, Turcja, Egipt, Bangladesz, Syria, Libia."[/i]
Imigrantów, na pobyt czasowy, a nie uchodźców.

