Hans Żydenstein napisał(a): No właśnie nie rozumiem, czemu zacząłeś pisać "Wy", "Waszych".Bo język polski nie posiada kategorii kluzywności. Więc jak Ty piszesz „my”, to nie wiadomo, kogo w tym „my” obejmujesz. Ale istotą mojego sprzeciwu nie było to, kogo obejmujemy, ale to, iż Tokarczuk rzekomo pisała o kimś, „wiązankę, jaki to on jest zły”.
Cytat:Będąc bardziej precyzyjnymCzyli się da.
Cytat:to powiedziała jakie to robiliśmy złe rzeczy w przeszłości - my Polacy, a potem że my Polacy jesteśmy nietolerancyjni dalej, bo nie chcieliśmy uchodźców przyjmować.Dla mnie bardziej dziwacznym jest ten paradoks – im kto bardziej ksenofobiczny, tym bardziej lubi podkreślać, jacy to Polacy byli zawsze tolerancyjni. A im kto bardziej „otwarty”, tym bardziej lubi na polską przeszłość psioczyć. Osób zaś, które pragną kultywować jagielloński mit narodowy przez jego praktyczne realizowanie zaś jakoś tak brak. Zupełnie tego nie kumam.
