bert04:
Ze studiów pamiętam, że najfajniejsi wykładowcy to byli ci, którzy pili i rzygali ze studentami po krzakach.
Cytat:"Jesteśmy narodem zdemoralizowanym do gruntu i upadłym. Cudzoziemcowi, który by tak twierdził, wybiłbym zęby, ale między nami mówiąc: tak jest "W czym był mistrzem? W podlizywaniu się plebsowi? U nas to jednak norma, że intelektualista musi się podlizywać plebsowi w przeciwnym razie dostałby w zęby.
Sienkiewicz jednak mistrzem był...
Ze studiów pamiętam, że najfajniejsi wykładowcy to byli ci, którzy pili i rzygali ze studentami po krzakach.
Rozsadziło mi antenę.

