To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy minister kultury ma prawo nie czytać Olgi Tokarczuk?
Łazarz napisał(a): No jak się nie rozumie tej prostej prawdy, że Polska była wielokulturowa bo była imperium, to nic dziwnego, że się potem pewnych rzeczy nie kuma. Żadne historyczne wielokulturowe imperium nie powstało poprzez ściąganie imigrantów. RON stała się wielokulturową przez politykę mariaży i podboje. 


Aż chciałoby się zapytać przez jakie podboje i mariaże RON "zdobyła" swoich Żydów. I dlaczego uważasz, że USA nie spełniają kryterium bycia imperium? A co z europejskimi terenami Francji, czy Anglii?
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czy minister kultury ma prawo nie czytać Olgi Tokarczuk? - przez DziadBorowy - 20.10.2019, 10:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości