To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy minister kultury ma prawo nie czytać Olgi Tokarczuk?
DziadBorowy napisał(a): Antypolskość Tokarczuk jest już passe. Obecnie linia ataku ze strony niektórych prawicowych źródeł skupia się na zdjęciu z kiełbasą. Najwyższy czas nazwał to "megaskandalem". Podnieca się też tym Niezależna. Nie wiem jak tam sprawa wygląda na portalach pokroju Żelaznej Logiki.

z lewej strony też jej się obrywa : https://nczas.com/2019/10/20/hity-i-absu...lor-skory/

Oczywiście to nie jest jakaś popularna pisarka, to jest na wyrost(Sommer lubi tabloidowość), ta babka co zaatakowała Tokarczuk pracuje dla serwisu buzzfeed. Ale chyba jednak ktoś jej wyjaśnił, że to tzw. kołtun i usunęła tweeta Duży uśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czy minister kultury ma prawo nie czytać Olgi Tokarczuk? - przez Hans Żydenstein - 22.10.2019, 19:48

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości