Sofeicz napisał(a): Wszystko gites ale pozyskiwanie wody z atmosfery w takich ilościach nie pozostanie bez wpływu na całość.
Zazielenienie iluś tam set km kwadratowych spowoduje zauważalne osuszenie atmosfery
I tym samym zwiększone parowanie z mórz i oceanów, które tą różnicę skompensuje. Herbertowskie oddzielacze wiatru, niezaleznie od tego na jakiej zasadzie fizycznej pracują, ostatecznie odsalają wodę z oceanów i przenoszą ją na pustynie.

