ZaKotem napisał(a): Ex oriente lux. W latach 50. Chiny małpowały Rosję, teraz proporcje sił się odwróciły, to i kierunek małpowania. W Europie powstaje strefa wpływów chińskich. Zwolennicy autorytarnego, narodowego państwa zaczynają już coraz wyraźniej dążyć do zacieśnienia współpracy z Chinami, z pominięciem Rosji.Fascynujące, jak Agnosiewicz przeszedł na pozycje jakiejś mętnej prawicy narodowej.
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,9986/
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

