zefciu napisał(a): (...)Jednocześnie niektóre demony, które forsuje Konfederacja (jak antyszczepionkarstwo) są bardziej rozpowszechnione wśród lemingów, niż genpatów. Być może sama Konfederacje jeszcze do końca sobie nie uświadomiła, kogo reprezentuje, a reprezentowani jeszcze do końca sobie nie uświadomili, kogo popierają. Coś chyba jednak jest na rzeczy.
Być może to jest partia rozwalaczy systemów, świrusów i rozpowszechniania demonów. Niezależnie od źródła pochodzenia. Już dziwne wolty Godek w tej formacji świadczyły o tym, że przyjmą każdego odrzuconego w macierzystych formacjach za radykalizmy.
Dlatego myślę, że błędem jest utożsamianie Konfy z Korwinem. Być może czuje on się jej ojcem spłodzicielem, ale tym razem stworzył potwora, który to jego pożarł jak i innych świrusów zjednoczonych pożera.
To tylko taka hipoteza, ale może wyjaśniać te pozorne odstawanie od plemiennego podziału w IV RP.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

