No ale to długie i niewygodne, jak damski programista. No i to też wynika z tego, że prostytutów jednak jest bardzo niewielu, więc nie ma powszechnej potrzeby nazywania tego zjawiska krótko i wygodnie w codziennej rozmowie.
|
Żeńskie odmiany nazw np. zawodów
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

