Ja tak zupełnie marginesowo...
Musisz to uświadomić Dukajowi: https://youtu.be/P8hceoXeFuU?t=1023
A mniej marginesowo, to zastanawiające jest, że Pilaster w ogóle mówi o jakiejś ideologii lgbt, którą należy ignorować, a na pewno nie należy jej zwalczać, bo to szkodliwe być może. Gdzie się podziały te wszystkie pilastrowe przekonania o tym, że to byt kształtuje świadomość, a nie odwrotnie? Z jednej strony Pilaster pisze o tym, że dzisiejszy liberalizm obyczajowy, który przychyla się wobec postulatów środowisk osób nieheteronormatywnych jest owocem uwarunkowań ekonomiczno-gospodarczych, z drugiej strony robi Pilaster z lgbt ideologię i zauważa spór ideologiczny, który warunkować może sytuację ekonomiczno-gospodarczą. I jakby tej niespójności w poglądach Pilastra było mało, dostajemy jeszcze opowieść o tym, jak to lgbt jest nieszkodliwe i bez wpływu na gospodarkę, ale anty-lgbt może zaszkodzić... pod warunkiem, że lgbt chwilowo uzyska przewagę i doprowadzi do zmian, które cofnąć miałoby anty-lgbt, gdyby się jednak do władzy powtórnie dorwało.
Zastanawiające jest, że Pilaster nie bierze pod uwagę, że rzeczone uwarunkowania gospodarczo-ekonomiczne, doprowadzające do rozkwitu tolerancji, mogą w sprzężeniu zwrotnym współdziałać z tworzoną przez nie liberalną etyką, której istnienie jest warunkiem stabilizującym model gospodarczy stojący za rzeczonymi uwarunkowaniami i dla której stosunek do lgbt stanowi dziś istotny element, warunek spójności schematu pojęciowego tej etyki, a rozpowszechnianie się lgbt jest nie tylko indykatorem propagacji etyki liberalnej jako pożądanego stabilizatora wolnorynkowej gospodarki, ale w warunkach dzisiejszej świadomości niezbędnym składnikiem tej układanki.
pilaster napisał(a): Albo lewych, albo liberalnych. To się nawzajem wyklucza.
Musisz to uświadomić Dukajowi: https://youtu.be/P8hceoXeFuU?t=1023

A mniej marginesowo, to zastanawiające jest, że Pilaster w ogóle mówi o jakiejś ideologii lgbt, którą należy ignorować, a na pewno nie należy jej zwalczać, bo to szkodliwe być może. Gdzie się podziały te wszystkie pilastrowe przekonania o tym, że to byt kształtuje świadomość, a nie odwrotnie? Z jednej strony Pilaster pisze o tym, że dzisiejszy liberalizm obyczajowy, który przychyla się wobec postulatów środowisk osób nieheteronormatywnych jest owocem uwarunkowań ekonomiczno-gospodarczych, z drugiej strony robi Pilaster z lgbt ideologię i zauważa spór ideologiczny, który warunkować może sytuację ekonomiczno-gospodarczą. I jakby tej niespójności w poglądach Pilastra było mało, dostajemy jeszcze opowieść o tym, jak to lgbt jest nieszkodliwe i bez wpływu na gospodarkę, ale anty-lgbt może zaszkodzić... pod warunkiem, że lgbt chwilowo uzyska przewagę i doprowadzi do zmian, które cofnąć miałoby anty-lgbt, gdyby się jednak do władzy powtórnie dorwało.
Zastanawiające jest, że Pilaster nie bierze pod uwagę, że rzeczone uwarunkowania gospodarczo-ekonomiczne, doprowadzające do rozkwitu tolerancji, mogą w sprzężeniu zwrotnym współdziałać z tworzoną przez nie liberalną etyką, której istnienie jest warunkiem stabilizującym model gospodarczy stojący za rzeczonymi uwarunkowaniami i dla której stosunek do lgbt stanowi dziś istotny element, warunek spójności schematu pojęciowego tej etyki, a rozpowszechnianie się lgbt jest nie tylko indykatorem propagacji etyki liberalnej jako pożądanego stabilizatora wolnorynkowej gospodarki, ale w warunkach dzisiejszej świadomości niezbędnym składnikiem tej układanki.
All cognizing aims at "delivering a grip on the patterns that matter for the interactions that matter"
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark
Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark
Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315

