kmat napisał(a):pilaster napisał(a): Być może. Jednak, aby uzyskać takie wyniki statystyczne, jakie sie regularnie przy badaniu elektoratu Korwina uzyskuje, ten pierwszy elektorat musi dominować liczebnie nad tym drugim w proporcji przynajmniej 10:1 Uśmiech dopiero wtedy widać przepływy z POKO, a nie widać z PIS.Mi chodzi jednak po łbie, że szuria to twardy elektorat (który faktycznie nie wymienia sie z PiSem, ma własne odpały), a to co przepływa do KO i nazad to miękki. Tak chyba najłatwiej pogodzić wszystkie sprzeczności.
Owszem. To bardzo prawdopodbne. Ale i tak tego miękkiego jest (a przynajmniej w wyborach 2019 było) znacznie więcej niż tego "szuriackiego".
I owszem "szuryści" powinni krążyć miedzy PIS a Konfą i niektórzy znani z nazwiska krążą (Ziemkiewicz, Godek)

