Cholera wie, sam zabieram się do oglądnięcia. Z tego co się słyszało to taka mieszanka SF, fantasy i mechbotów, która przemieliła motywy chrześcijańskie* bez śladu respektu, może ta kombinacja wciąga ludków wychowanych w tym post-chrześcijańskim kraju. Ale nie chcę się spoilerować zbyt mocno, na netfliksach jest serial z 1995, jeżeli nie zapomnę to skorzystam.
(*EDIT: Taki "Pacific Rim", tyle że ze złymi aniołami zamiast kosmitów. AFAIK
(*EDIT: Taki "Pacific Rim", tyle że ze złymi aniołami zamiast kosmitów. AFAIK
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

