https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Ol...a-zawiesza
https://www.youtube.com/watch?v=77QfwnnRtpA
Przeprosiny:
https://www.youtube.com/watch?time_conti...e=emb_logo
Praktycznie nikt nie wierzy w szczerość tych przeprosin, jednym z wyjątków jest Jan Hartman:
https://hartman.blog.polityka.pl/2019/11...KcEkwhrs0Q
Cytat:Nie wiadomo, kiedy dokładnie doszło do zdarzenia, choć prawdopodobnie w zeszłym tygodniu. Studentka Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie opublikowała w mediach społecznościowych filmik, na którym przez ponad minutę lży i obraża Ukrainkę, która jej zdaniem zajęła zbyt dużo miejsca w pociągu.Skandaliczna wypowiedź:
Studentka obraża Ukrainkę
Dziewczyna mówi do obiektywu, że ta „k.... zajęła jej miejsca”, nazywa ją „zwierzęciem”, wyśmiewa wykonywaną przez nią pracę (sprzątaczki) i twierdzi, że jest ona „niżej w hierarchii” i przekonuje, że jako studentka medycyny musi mieć komfortowe warunki do nauki. Wszystko przeplatane jest masą wulgaryzmów i innych obraźliwych określeń
Nagranie zniknęło już z jej profilu, ale nadal można je znaleźć w sieci. Sprawa stała się jednak na tyle głośna, że zareagować zdążyła już macierzysta uczelnia studentki. UWM wydał oświadczenie, w którym jednoznacznie potępia jej zachowanie.
Jest reakcja uczelni, dziewczyna przeprasza
„Odnosząc się do opublikowanej w sieci Internet wypowiedzi jednej z naszych studentek, która w sposób skandaliczny odnosiła się do osób narodowości ukraińskiej, informujemy, że władze Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie niezwłocznie podjęły działania przewidziane przepisami prawa wobec autorki tej wypowiedzi, zawieszając ją w prawach studenta. Złożono także zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, a w Uczelni wszczęto postępowanie dyscyplinarne” – czytamy w komunikacie dostępnym na stronie internetowej uniwersytetu.
https://www.youtube.com/watch?v=77QfwnnRtpA
Przeprosiny:
https://www.youtube.com/watch?time_conti...e=emb_logo
Praktycznie nikt nie wierzy w szczerość tych przeprosin, jednym z wyjątków jest Jan Hartman:
https://hartman.blog.polityka.pl/2019/11...KcEkwhrs0Q
Cytat:Jakże łatwo i przyjemnie jest niszczyć słabego, zwłaszcza gdy sam jest sobie winny. Nagonka na niewinnego, owszem, rzecz to paskudna, ale jak już ktoś faktycznie coś przeskrobie, to można po nim skakać do woli, prawda? Nieważne, jak wielka jest jego wina, nieważne, na czym ta wina polega i jakie są okoliczności łagodzące. Wyrok opinii jest prosty i natychmiastowy. I zawsze maksymalny. Jak nie śmierć, to przynajmniej banicja (...)Jak oceniacie całą sytuację?

