zefciu napisał(a): pogłębianie uzależnienia Europy od węglowodorów z Rosji nie leży w interesie tegoż kraju.Ja właśnie nie rozumiem tego strachu przed uzależnieniem. Czy ktokolwiek uważa, że USA są uzależnione od Kanady, Meksyku i... Wenezueli, bo stamtąd sprowadzają ropę? Mnie się wydaje, że strach przed "zakręceniem kurka" to relikt PRL. Wtedy rzeczywiście mogłaby zaistnieć taka możliwość, że gaz i ropa z Rosji przestałaby płynąć, a mięso do Rosji płynąć by wcale nie przestało. To były jednak nieco inne stosunki handlowe. Obecnie "zakręcanie kurka" Unii byłoby równoznaczne z zakręcaniem garoty na szyi Putina.
|
Pozytywne wiadomości
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

