pilaster napisał(a): Bo jakieś kryterium przyjąć trzeba, a to jest proste i obiektywne, nie oparte na żadnych subiektywnych opiniach, genderach, etc..
Posiadanie penisa lub pochwy spełnia dokładnie te same kryteria, jest to cecha nawet częściej występująca u typowych mężczyzn i kobiet, niż zdolność do płodzenia, a mimo to jakoś pilastrowi nie pasuje. Czyżby dlatego, że zbyt wielu dziwnych ludzi poczułoby się z takim kryterium dobrze, w związku z czym pilaster odczułby zaburzenie prawicowej hierarchii, w której dziwni powinni czuć się niedobrze?
Cytat:A mężczyzna nie traci. Zresztą pilaster nie wymaga żeby wszyscy trans - płciowcy posiedli tą zdolność. Wystarczy że będzie do tego zdolny jakiś ich odsetek, nawet niezbyt duży, typu 10-20%. Nawet przy 5% pilaster bez oporu przyzna, że medyczna zmiana płci u ludzi jest możliwa
Pilaster może przyzna, miejmy nadzieję, że mając lat 90 pilaster będzie wciąż zdolny do przyznania czegokolwiek. A jakiś inny, młodszy prawicowiec nie przyzna, tylko wymyśli akurat takie kryterium, żeby transseksualiści go w jego czasach nie spełniali. Wymyślanie kryteriów, których ktoś nie spełnia, jest bowiem robotą znacznie prostszą, niż doprowadzanie do ich spełniania.