@lucky7
A nie przyszło Ci do głowy, że to po prostu efekt popularności wywołany Noblem i po Tokarczuk sięga czytelnik, który zazwyczaj takich książek nie czyta a gdy sprawa ucichnie ten sam czytelnik powróci do romansideł i kryminałów. Co nie oznacza, że Tokarczuk nie czytał nikt poza studentami i akademikami. Tak samo jak patrząc na popularność Sławomira czy Martyniuka nie można twierdzić, że nikt w Polsce poza krytykami muzycznymi nie kojarzy i nie słucha Preisnera. Oczywistym jest, że tak muzyka jak i literatura typowo rozrywkowa będzie bardziej popularna i taki Mróz będzie czytany przez więcej osób jak Tokarczuk czy Dukaj. Ale idąc tą drogą patrząc na kwestię popularności, to Nobla z literatury powinna dostać Siostra Anastazja za swoje książki z przepisami kulinarnymi.
A nie przyszło Ci do głowy, że to po prostu efekt popularności wywołany Noblem i po Tokarczuk sięga czytelnik, który zazwyczaj takich książek nie czyta a gdy sprawa ucichnie ten sam czytelnik powróci do romansideł i kryminałów. Co nie oznacza, że Tokarczuk nie czytał nikt poza studentami i akademikami. Tak samo jak patrząc na popularność Sławomira czy Martyniuka nie można twierdzić, że nikt w Polsce poza krytykami muzycznymi nie kojarzy i nie słucha Preisnera. Oczywistym jest, że tak muzyka jak i literatura typowo rozrywkowa będzie bardziej popularna i taki Mróz będzie czytany przez więcej osób jak Tokarczuk czy Dukaj. Ale idąc tą drogą patrząc na kwestię popularności, to Nobla z literatury powinna dostać Siostra Anastazja za swoje książki z przepisami kulinarnymi.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

