Socjopapa napisał(a):lumberjack napisał(a): Ludzie są niepoprawnymi optymistami. Widać to na przykładzie ludzi, którzy biorą kredyt hipoteczny bez wkładu własnego na 30 lat.
A co tu ma optymizm do rzeczy?
Chodzi chyba o to, że bez wkładu własnego kredyt jest o wiele gorszym rozwiązaniem i przy pogorszeniu sytuacji życiowej staje się kamieniem u szyi, o wiele gorszym niż taki kredyt z wkładem. Ten kto taki bierze, uważa, że ma wystarczająco duże zabezpieczenie na 30 lat. Moim zdaniem to kwestia nie tyle optymizmu co szacunków finansowych. Ale jak dla mnie rozwiązanie nieco dziwne, dla kogoś komu bardzo się spieszy.
Sebastian Flak

