pilaster napisał(a):ZaKotem napisał(a):Łazarz napisał(a): A niby dlaczego partia integralnie konserwatywna miałaby mieć elektorat o liberalnym profilu?Dlatego, że też są z miasta, a do tego zazwyczaj umieją czytać i pisać
I dlatego jest olbrzymia przepaść pomiędzy elektoratem zaangażowanym, aktywnym i widocznym medialnie, a znacznie liczniejszym elektoratem realnie głosującym. Zresztą zobaczymy. Jeżeli z Konfy wystartuje Bosak albo Braun i jeszcze w trakcie kampanii będzie bredzić o "obniżaniu PKB" (Bosak już tak bredził), to wynik kandydata będzie znacząco niższy niż wynik Konfy w wyborach.
Ale jeżeli wystartuje Dziambor, albo Wilk i skoncentrują się na liberalnej stronie przekazu, to wynik może być nawet wyższy. Choć oczywiscie II tury nie należy się spodziewać.
Patrząc na post żeńca wysoce wątpliwe jest, aby Konfederacja postawiła na Dziambora czy Wilka. Pomijam już oczywiście fakt, że są to osoby nierozpoznawalne (w porównaniu do Bosaka czy Brauna), które w dodatku mogą mieć problem z przedstawieniem idei liberalnych w sposób zjadliwy, łatwo przystępny i odpowiadającym realiom kampanii wyborczej. Sama partia jak widać chce wystawić kandydatów bardziej pisowskich niż pis.


