Battlecruiser napisał(a):Cytat:2. Przecież cała oryginalna saga opierała się na SJW. Jak ktoś nie lubi tego motywu to w ogóle powinien trzymać się z dala od Gwiezdnych Wojen, bo go zemgli.Na razie to jest korelacja a nie związek i jest to temat oddzielnej debaty.
IV A już związku SJW z merysuizmem nie widzę żadnego.
2. To podebatuj. Motyw Mary Sue jest spowodowany protekcjonalnym stosunkiem autora do swojego bohatera, na którego chucha i dmucha jak na własne dziecko. Dobry bohater przygody powinien się parę razy potknąć, po potknięciu powinno przebiec po nim stado dzikich bawołów, a co najmniej jeden z nich powinien na niego porządnie nasrać. Tylko wtedy odbiorca mu szczerze kibicuje. O ile swoim "synkom" autorzy takie rzeczy robią nagminnie, bo wszak chłopca co nie zabije, to wzmocni, to przed maltretowaniem "córeczek" mają skrupuły i stąd powstają koszmarne Marysie, którym zawsze wszystko się udaje, bo "tatuś" czy "mamusia" nie dopuściliby do ich sponiewierana. Merysuizm jest więc wynikiem patriarchalizmu, c.n.w.
Cytat:Pojęcie Social Justice Warrior stara się zwrócić uwagę, na obłudę części tych osób, które pod sztandarem walki z nierównością szerzą nienawiść w stosunku do osób, które uważają za uprzywilejowane.
Cytat:A SW to jednak prymat białej rasy.a) Co? Z jakiej planety spadłeś? Imperium Zła to biali supremacjoniści. W oryginalnej i Jedynie Słusznej trylogii wszyscy imperialiści to biali mężczyźni w średnim wieku. Pozbawieni twarzy szturmowcy mają białe zbroje, żeby od razu kojarzyli się z KKK. W Ameryce takie skojarzenie jest bardziej oczywiste niż u nas. Mają, owszem, trochę koniunkturalnych sojuszników, jak tłuści Arabowie Huttowie trzymający kobiety na łańcuchu, ale to tyle. Natomiast Dobra Rebelia to tęczowo kolorowa zbieranina dziwaków dowodzona przez kobietę. Jeśli ktoś w 2019 nagle zauważył motyw SJW w serii, to znaczy, że przez ostatnie 40 lat trzymał głowę we wiadrze i dopiero dzisiaj kulturowe zjawisko Gwiezdnych Wojen dostrzegł. Lucas walczył z białymi supremacjonistami zanim to stało się głównym nurtem amerykańskiej kultury. Natomiast Disney zmniejsza zawartość SJW poprzez wprowadzanie kolorowych i kobiecych imperialistów. Czy to dobrze, czy źle wpływa na całość, każdy może we własnym sumnieniu ocenić.

