Czy to znaczy ze w Polsce miedzywojennej nie bylo antysemityzmu?
Powiedzialbym calkowicie durnego, zwierzecego antysemityzmu, objawiajacego sie nie tylko gettem lawkowym ale morderstwami Zydow po puszczeniu plotki o porwaniu dziecka w celu "utoczenia krwi na mace"?
A jezeli w okresie okupacji Polacy zachowywali sie tak pozytywnie ratujac Zydow od niemieckich przesladowato dl;aczego tyle rodzin zydowskich spotkanych przez mnie w Kanadzie ma zupelnie przeciwstawne wspomnienia? Czy badania zrodlowych dokumentow robione przez prof Grabowskiego zostaly z palca wyssane?
I moze w obecnej Polsce nie ma antysemityzmu?
Wystarczy poczytac wpolityce.pl, by przekonac sie ze zyje i ma sie swietnie i ze dalej dla wielu Polakow wszystkiemu zlu na swiecie winni sa "Zydzi i cyklisci", mimo ze ilosc Zydow w Polsce w stosunku do przedwojennej zmniejszyla sie z ponad 3 milionow do kilkunastu tysiecy.
Tak ze dalej uwazam ze cala powojenna opowiesc o stosunkach polsko zydowskich jest od strony polskiej tak samo zaklamana jak historia o stosunkach polsko ukrainskich, a polska "nauka historii" w szkole to jedna wielka propaganda robiaca z Polski jedynego sprawiedliwego wsrod narodow swiata.
Inni niestety widza to inaczej.
Powiedzialbym calkowicie durnego, zwierzecego antysemityzmu, objawiajacego sie nie tylko gettem lawkowym ale morderstwami Zydow po puszczeniu plotki o porwaniu dziecka w celu "utoczenia krwi na mace"?
A jezeli w okresie okupacji Polacy zachowywali sie tak pozytywnie ratujac Zydow od niemieckich przesladowato dl;aczego tyle rodzin zydowskich spotkanych przez mnie w Kanadzie ma zupelnie przeciwstawne wspomnienia? Czy badania zrodlowych dokumentow robione przez prof Grabowskiego zostaly z palca wyssane?
I moze w obecnej Polsce nie ma antysemityzmu?
Wystarczy poczytac wpolityce.pl, by przekonac sie ze zyje i ma sie swietnie i ze dalej dla wielu Polakow wszystkiemu zlu na swiecie winni sa "Zydzi i cyklisci", mimo ze ilosc Zydow w Polsce w stosunku do przedwojennej zmniejszyla sie z ponad 3 milionow do kilkunastu tysiecy.
Tak ze dalej uwazam ze cala powojenna opowiesc o stosunkach polsko zydowskich jest od strony polskiej tak samo zaklamana jak historia o stosunkach polsko ukrainskich, a polska "nauka historii" w szkole to jedna wielka propaganda robiaca z Polski jedynego sprawiedliwego wsrod narodow swiata.
Inni niestety widza to inaczej.

