pilaster napisał(a): W szczególności pilastrowi zdecydowanie nie podobało się olanie przepowiedni. Cersei miała wywróżone że zginie z powodu młodszego brata. Daenerys, że jednak doczeka się w końcu potomka. Nie była też satysfakcjonująco wyjaśniona kwestia Rholla i Azora Ahai.
Jak większości. Nie wiem gdzie czytałeś krytykę ostatniego sezonu, ale ja nie widziałem takiej w której nie jechanoby po tym, że cała kwestia przepowiedni, szczególnych zdolności Mellisandre czy ożywienia Jona okazała się kompletnie nieistotna.
pilaster napisał(a): ale zapomniano kompletnie o Dothrakach.
Tych wybitych w bitwie o Winterfell, którzy magicznie powrócili do żywych w Królewskiej Przystani?
pilaster napisał(a): No i co z tą Zimą, która miała przyjść?
Na to też każdy się zżymał. Ale akurat to daje się jakoś od wielkiej biedy wytłumaczyć śmiercią Nocnego Króla, który "przyniósł" Zimę.
pilaster napisał(a): Za łatwo przychodzi Theonowi uwolnić Yarę z rąk Eurona, za łatwo Yarze odzyskać władze nad Żelaźniakami.
To rzadszy zarzut, ale też go widywałem.
pilaster napisał(a): Druga sprawa, że serial właściwie ...nie miał zakończenia.
Wszyscy to zarzucają. Znowu nie jesteś oryginalny.
pilaster napisał(a): Kandydatura Branna jest nieoczywista
Ta akurat ma jakiś sens - Bran nie mogąc spłodzić potomka jest idealnym kandydatem na swoiste interregnum, aż się wszystko znowu uspokoi i okrzepnie. W założeniu Bran nie miał załatwić sprawy na zawsze, ale miał być opcją na szybkie ogarnięcie sytuacji, taka prowizorka. Bez sensu są właśnie gadki Tyriona o najlepszej historii zamiast jasno wyłożyć powody dla których lordowie zaakceptowali tę kandydaturę.
pilaster napisał(a): To nas sprowadza do kwestii, o której pilaster już kiedyś pisał. Żelaznych Wysp i ich relacji z Westeros.
A jak funkcjonowały po ostatniej rebelii po której Ned zdążył się już zestarzeć? Książki ani scenariusz niestety nic o tym nie mówią, ale przez te lata nie mogli przecież żyć z zaskórniaków, których pewno i tak nie mieli.
pilaster napisał(a): Wreszcie sam Jon Snow - Targeryen
A kto o tym wie poza garstką zainteresowanych? I jakie są jego prawa do tronu? Zdobyte prawem silniejszego i utracone prawem silniejszego.
pilaster napisał(a): Tylko czekać aż pocieszy się po ciotce i spłodzi kolejnych Targaryenów.
Którym będzie tłumaczył, że wolność i Świat za Murem są najlepsze, a w ogóle to chromolić rody z południa. I cały misterny plan w pizdu, bo zainteresowani nie będą mieli żadnych powodów, żeby interesować się tym co za Murem.
pilaster napisał(a): I nic nie pomogą magiczne zdolności Branna.
Faktycznie. Świetnie się spiskuje kiedy władca dosłownie wie wszystko. Nie wiem zresztą z czego wynika przekonanie, że Bran może obserwować tylko jeden obiekt naraz czy że ma tych obiektów aż tyle do śledzenia.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
