pilaster napisał(a): Komu? Handel morski na poważną skalę zachodzi na wschodnich wybrzeżach Westeros - tych położonych naprzeciwko Essos. Ale Żelazne Wyspy leżą u Westeros wybrzeży zachodnich. Jak nie urok to sraczka.W rezultacie Żelaźni w opisanych w GoT warunkach powinni literalnie trawę żreć. A jakoś aż takiej biedy nie klepią.
Mogli oferować te wyżej wymienione usługi daleko od macierzy. Wikingowie w końcu bywali zatrudniani w samym Konstantynopolu.
Cytat:A czy ona w ogóle planowała werbowac Dothraków? Czy też znów zwyczajnie schwyciła okazję, kiedy trafiła do Vaes Dothrak, dokąd przecież wybierać sie wczesniej nie zdradzała najmniejszego zamiaru.
Pardon, ale "werbowanie Dothraków" to jest pierwotny plan, znaczy plan braciszka, który Drogo nawet obiecał był jej spełnić. Potem kolejno chciała użyć: smoków, nieskalanych, drugich synów, flotę Meereen. I tak dalej. Dziecko szczęścia, można powiedzieć, bo i po Dothrakach aż dwie floty chcą się oddać na jej usługi, ale Yara jest pierwsza.
A co do "nadwyżki wojowników", to wiadomo, że lepiej mieć więcej niż mniej a straty przyjdą same.
Cytat:Ale trafiła sie okazja w postaci Nocnego Króla i Melisandre, zatem Daenerys znów ją chwyciła.
Być może, takie "złapanie okazji" lepiej wpisuje się w jej dotychczasowy psychogram, niż to, że od początku to planowała. Poza tym w 8. sezonie można wszystko zwalić na postępujące szaleństwo, to nawet najprostsze wyjaśnienie. Chciała krwi i dostała krew.
Cytat:Ludzie postepują racjonalnie nawet wtedy kiedy nie zdają sobie z tego sprawy. I nie wymaga to nawet specjalnej inteligencji. Karaluchy też zachowują się racjonalnie. Napoleon ruszył na Moskwę nie dlatego, że był głupi. Tak samo Sobieski pod Wiedeń. Beck postępował racjonalnie, a nawet inteligentnie zarówno podpisując pakt o nieagresji z III Rzeszą, zajmując Zaolzie, jak i przyjmując (a nawet prowokując) brytyjskie gwarancje.
Ale "racjonalnie" nie oznacza że "mądrze". Zazwyczaj ludzie popełniający błędy potrafią podać milion dwieście przyczyn, dlaczego akurat myśleli, że zajęcie Moskwy (która w tym czasie nawet nie była stolicą państwa rosyjskiego) to bardzo dobry pomysł.
Cytat:Poniekad. Ale to nie jest ten przypadek. Bohaterowie GoT postepują racjonalnie - w ramach wiedzy, którą dysponują. Błędy jakie popełniają wynikają z niedostatków owej wiedzy.
To tak jakbyś twierdził, że Napoleon nie wiedział, że stolicą Rosji jest St. Petersburg. Albo że Zukow nie wiedział, że posyła setki tysięcy żołnierzy na pewną śmierć w swoich bezsensownych ofensywach. W sumie być może Zukow to najlepsze wyjaśnienie, po prostu Daniła nie umiała taktyki, a dotychczas wygrywała masą i inteligencją podwładnych. Jak tych zabrakło, pozostała jej masa, a ta właśnie takie efekty przynosi, jak u Zukowa.
Cytat:Cytat:Jon musi nosić swój czarny kożuch, niezależnie od pogody, wygląda w nim tak sexy...
Prestiż nade wszystko. Władca Północy musi chodzić w kożuchu - wszyscy od niego tego oczekują. Gdyby Jon ubrał sie stosownie do klimatu w jakąś zwiewną tunikę, to kontrahenci gotowi by pomyśleć, że nie jest pewien swojej pozycji we własnym kraju.
Durniejszego powodu nie mogłeś wymyślić? Rob Stark w zimniejszych klimatach nosił lżejszy płaszcz, czasem tylko zbroję. Ned w ogóle bez jakiegoś kapoka się obchodził. A na usługach Daniły było mnóstwo rekwizytorów, ten, rzemieślników, którzy potrafili na każdy sezon przygotować pasujące stroje i akcesoria, po spinki w kształcie smoków.
A Jon?
![[Obrazek: Jon-Snow-makes-a-case-for-The-Great-War.jpg]](http://www.appocalypse.co/wp-content/uploads/2017/09/Jon-Snow-makes-a-case-for-The-Great-War.jpg)
Poza tym i bez tego płaszcza cały motyw był durny. Płaszcz tylko podkreśla cel tej akcji, a nie było nią zawieszenie broni tylko prezentacja najważniejszych bohaterów w "strojach galowych". Dla fanów takich epickich momentów.
Cytat:Może zanim została samodzielną władczynią?Cytat:Cersei 3 oficjalnych dzieci miała, ale straciła
Straciła zanim została królową.
Cytat:Cytat:Daenerys jest bezpłodna i na razie jest królową bez królestwa, więc first things first.
Renly Baratheon ożenił się, wbrew własnym upodobaniom, natychmiast po ogłoszeniu się królem. Nie mając jeszcze królestwa. Właśnie czegoś takiego po monarsze (choćby tylko de iure) należy oczekiwać
Po mężczyźnie - owszem. Natomiast po kobiecie - niekoniecznie, zawsze można kupczyć swoim wolnym stanem i rozgrywać pretendentów przeciw sobie. Powstrzymywanie się przed określeniem następcy także może służyć temu celowi, a co, niech się starają.
Cytat:Cytat:Sansa może na razie ma dość niechcianych małżeństw i stosunków seksualnych.
Przykład Renlego pokazuje że kwestia seksualnego chcenia czy niechcenia nie może być dla monarchy priorytetowa.
Przykład Renlego pokazuje, że mimo chęci nie miał mocy wypełnić obowiązków małżeńskich. A poza tym nie zapominajmy, że Renly nie został zgwałcony przez jakąś wcześniejszą żonę, jego "awersja" do kobiet miała nieco inne podłoże.
Cytat:No nie. Z gołębiem kruka porównywac Żeniec będzie? Dlaczego nie z kolibrem? W końcu istnieje jakiś powód dla którego w Westeros do przesyłania wiadomości używa sie kruków a nie gołebi. Gdyby kruki były tak dobre jak gołębie, to i tak używano by gołębi - sa znacznie tańsze. Kruki muszą być od gołębi znacznie lepsze (czyli szybsze), na tyle, żeby zrównoważyć znacznie wyższe koszty ich hodowli i utrzymania.
I to z ust / klawiatury faceta, któremu przeszkadza ilość drzew na Pandorze?
https://zh-cn.facebook.com/PtakiWPolsce/...18548588:0
(...) wiele innych gatunków lata z prędkością ok. 50 km/h ( do takich należą np. pliszka siwa, droździk, bogatka, kruk oraz czyż).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Go%C5%82%C4%85b_pocztowy
Ich średnia prędkość przelotu na umiarkowanym dystansie (około 800 km) to 80 km/h
Oczywiście możemy przyjąć, że kruki na Westeros to jakieś inne kruki, niż u nas. Analogicznie do Wilków Północnych czy do tolkienowskich Orłów.
Albo założyć, że jak G.R.R. Martin napisał "kruki" to miał jakieś inne dobre powody. Inteligencja lub magia...
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!


W rezultacie Żelaźni w opisanych w GoT warunkach powinni literalnie trawę żreć. A jakoś aż takiej biedy nie klepią.