anbo napisał(a): Ga 4,4−5: „gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty,"
Faktycznie, można zamknąćBo: najpierw zrodził się z niewiasty, a potem Bóg go zesłał?
Bzdura. Wysyłam na wojnę generała Sosabowskiego zrzuconego pod Arnheim. Czy najpierw został zrzucony a potem był generałem? Nie.
Poza tym Twoja maniera udowadniania takich niuansów polskimi tłumaczeniami powoli irytuje:
https://biblia.oblubienica.eu/interlinea...version/TR
γενομενον / genomenon / który stał się
Cytat:Po prostu Paweł Jezusa preegzystującego nazywa mianem Jezusa już ziemskiego i po adopcji.
A generał Sosabowski pod Arnheim był jeszcze pułkownikiem? A może kapitanem? Starszym szeregowym?
Cytat:To tak, jakby ktoś przybył do USA i zmienił nazwisko i był bardziej pod nim znany i dlatego byśmy go tym nowym nazwiskiem opisywali nawet mówiąc o czasach sprzed przybycia do USA.
Bardzo wygodne tłumaczenie, tylko ma jeden problem, że nie zgadza się z Rz 8:3. Zesłał Syna w ciele podobnym do grzesznego.
Znamienne, że wybrałeś inny cytat, z innego listu, a tego unikasz. A niedawno pisałeś coś o "ewolucji poglądów Pawła". Cytat z listu do Rzymian jest dlatego tak ważny, że pokazuje, że elementy wiary św. Pawły w jednym momencie, dlatego ich synteza powinna być bardziej miarodajna dla Twojej interpretacji. Zamiast tego wybierasz wygodniejsze
Cytat:Przyparty do muru? Sorry, ale ani razu nie czułem się przyparty do muru.
Sorry, więc wyjaśnienia w stylu "Nie wiem, jak to wyjaśnić, ale na pewno Janiszewski lub Vermes to już jakoś wykoncypowali, to łebscy faceci." interpretowałem zbyt ostro...
Cytat:Co do Janiszewskiego to sorry, ale krytyczni badacze Biblii (trochę to naciągane wobec Janiszewskiego) są dla mnie wiarygodniejsi niż ci badacze, których interpretacje są motywowane religijnie.
Gdyż albowiem ponieważ autorzy antyreligijni są znani ze swojej obiektywności?
Cóż, zbyt wiele czytałem teorii podobnych do Twojej, a nawet idących dalej. Jezusa nie było. Było wielu Jezusów. Jezus uczył się w Egipcie. Lub w Indiach. Albo w Brytanii u druidów. Albo został kompletnie zmyślony. I każdy autor zaczynał tak samo, od pokazania nieobiektywności autorów katolickich, tylko po to, żeby samemu potem wybiórczo interpretować wybrane cytaty pod z góry założoną tezę.
Cytat:Poza tym na Janiszewskiego powołuję się w określonych przypadkach: tłumaczenia nowotestamentowych tekstów, przywoływanie opinii innych badaczy itp., powołuję się na niego głównie jako historyka.
Historia to nie fizyka, tutaj nie można udowadniać jak 2+2=4. Tu się interpretuje. A w tematach religijnych widziałem już niezłe babole popełniane przez tzw. renomowanych historyków. Zeby nie było, tak katolickich / chrześcijańskich, jak i "nie podzielających tej wiary".
Cytat:A konkretnie? Ja cię bardzo proszę, ty zestaw ze sobą konkretne tezy anbo/Janiszewski z tym, co stoi w Ewangelii Hebrajczyków oraz przedstaw argumenty wskazujące, że wiarygodną wiedzę na temat wierzeń ebionitów możemy czerpać jedynie z tej Ewangelii.
Przepraszam, ale możesz podać mi choć jedno źródło BARDZIEJ wiarygodne? Bo ja nie twierdzę, że to jest jedyne źródło, ale nie znam bardziej miarodajnego.
Niech zgadnę... Janiszewski?
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!


Bo: najpierw zrodził się z niewiasty, a potem Bóg go zesłał?