pilaster napisał(a): Pilaster również był o tym przekonany, dopóki sezonu 8 sam nie obejrzał. Jednak zbyt duża wiara recenzentom, nawet jeżeli wyjątkowo zgodnym, nie popłaca.
Być może, ale mam porównanie z sezonu 7 i poprzednich. Oraz czytałem wszystkie książki dotychczas wydane, widzę różnice. Przykładowo Varys w książkach miał władzę także po swojej ucieczce i potrafił zabić dwie ważne postaci na dworze Cersei, żeby uskutecznić powrót Daniły. Varys w serialu został natomiast "wykastrowany" w przenośni, tylko chodzi i znacząco postękuje.
Przypuszczam też, że autorzy serialu mieli jakieś wskazówki od G.R.R. Martina. Przykładowo jest stosunkowo pewne, że najbardziej znana scena z Hodorem była dalekosiężnym planem Martina, zdradza to pewien wywiad którego udzielił swego czasu. Być może także te twisty z Daniłą i innymi umarłymi były gdzieś naszkicowane przez Martina i oddane do "wykonania". Choćby po to, żeby na końcu nie było zbyt wielkiego rozjazdu między serialem a książkami. Tyle że Martin po prostu potrafił to wszystko tak skonstruować, że nawet największy przeciwnik Czerwonego Wesela musiał przyznać, że to było najbardziej logiczne i realistyczne wyjście. Samo to, że Ty musisz dopowiadać uzasadnienia dla plot twistów z ostatnich sezonów pokazuje, że czegoś tu zabrakło.
No ale dobrze, na razie tyle w temacie.
PS: Właśnie wyczytałem na niemieckiej fan-wiki, że pod koniec 7 sezonu Quyburn mówi Cersei, że ona jest w ciąży. Muszę sobie odświeżyć ten odcinek, mam go jeszcze gdzieś nagrany.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

