Teista napisał(a): No i zrobił się zamęt. Czy jest jakaś metoda, by prowadzić dyskusję na forum, na dany temat? Spróbuję, a co wyjdzie- zobaczymy.
Teisto, zwięzłość jest cnotą, której ci brak. A przez to sam wprowadzasz zamęt, gdyż stawiasz najpierw pewne tezy, a potem dajesz argumenty o zupełnie czymś innym. Ponieważ zakładam, że niechcący, pokażę to na paru wybranych przykładach.
Cytat:Słowiaństwo to nie jest jedyny „poganizm” na Świecie. Nie twierdzę, że „święconka” to rytuał słowiański.
Twierdziłeś, cytuję: W początkowej fazie wprowadzania chrześcijaństwa koncentrowano się na większych skupiskach ludzkich, następnie przyszedł czas na pracę w terenie. W Polsce pogaństwo miało się dobrze do XII wieku. By wzmocnić nową religię poza ośrodkami władzy, stosowano zastępowanie bądź asymilację starych religii, obyczajów i świąt z nowymi. Te „nowe” miały inną formę, a znaczenie często pozostawało takie samo i oczywiście były odpowiednio osadzone w kalendarzu rugowanych świąt pogańskich." Koniec cytatu. Jeżeli nie miałeś na myśli rytuałów słowiańskich, to jakie? Germańskie? Celtyckie? Nordyckie może?
Cytat:W dawnej Polsce (pogańskiej) rolnictwo stanowiło tylko jakiś tam skromny element gospodarczej działalności. To z religią chrześcijańską wprowadzono dwupolówkę, a później trójpolówkę.
Najpierw twierdziłeś, że chrześcijaństwo asymilowało i adaptowało lokalne zwyczaje i rytuały, "przepisując" je na swoje. Teraz właśnie udowadniasz, że chrześcijaństwo, w przenośni i dosłownie, przeorało lokalne cywilizacje i społeczności Europy, a przynajmnien Słowianszczyzny. Nie widzisz, że uzasadnienie jest dokładnym zaprzeczeniem pierwotnej tezy?
Cytat:Wcześniej była gospodarka żarowo-kopieniacza, a większość białka Słowianie w Polsce pozyskiwali z lasu – dziczyzna. Nie mogło mieć to żadnego związku z kalendarzem wegetacji roślin w Mezopotamii, czy w Egipcie,
Mnie w szkole uczono, że kalendarz Egiptu był wyznaczany przez letnie wylewy Nilu. Najczęściej w czerwcu.
Cytat:Zgadzam się, „święconka” weszła do obrzędowości poprzez chrześcijaństwo, ale źródła tej chrześcijańskiej tradycji biją z judaizmu, a judaizm czerpie z tradycji Kanaanu.
Już drugi raz pytam, skąd wiadomość o święceniu potraw w Kanaanie. Trzeci raz się pytał nie będę.
Cytat:Cytat:No nie. Judaizm jest z tego określenia wyłączony.No nie jest, bo:
Dla hellenisty ateistą jest ten co odrzuca bogów, dla żyda gojem jest każdy, kto nie wyznaje judaizmu. Dla muzułmanina niewierny to każdy, kto nie uznaje nauk Mahometa, a dla chrześcijanina poganin to ten co nie jest chrześcijaninem. Podałem definicję poganina z wiki.
Termin "pogaństwo" jest ugruntowany w chrześcijaństwie, dlatego porównanie do innych religii jest ograniczone. Ale możliwe. Dla hellenisty inny poganin, niezależnie od nacji i wyznawanych bogów, był bratem w wierze. A od biedy przemianowywano lokalne bóstwa na te z metropolii, tak powstały Pallas Ateny, Kora-Persefona i inne. Natomiast ateistą był Sokrates, Epikur czy chrześcijanim. Islam rozróżnia "ludy księgi", czyli żydów i chrześcijan, od innych niewiernych, którzy nie mają takich praw. Także chrześcijaństwo tradycyjnie nie używało okreslenia poganstwo do żydów, a zasadniczo także nie wobec islamu.
Cytat:Czy ta definicja uznaje wyjątki? Czy definicja niewiernego, goja też uznaje wyjątki? Z „ateistą” mamy spór - jak do tej pory nierozwiązany. OK, judaizm nie jest pogaństwem dla chrześcijanina, przyjmijmy to na chwilę, jednak elementy tej religii mają swoje źródło w innych religiach, rolniczych, pogańskich i chrześcijaństwo od wpływu tych religii nie jest wolne.
Żadna religia nie jest wolna od wpływów religii ościennych. Także neo-pogaństwo Juliana Apostaty lub reorganizacja kultu Wieletów / Luciców w sporej części naśladowały chrześcijaństwo. Jednakże przejęcie formy nie oznacza przejęcie treści. A właśnie to sugerujesz Twoimi wpisami.
Cytat:Czy Jan chrzciciel był poganinem? Nie lubię tych epitetów, bo świadczą o tych, co ich używają. Goj, niewierny, poganin, ateista – jak w medycynie mikrobiologiczny syf albo franca. Jan był człowiekiem „bożym” i to mi wystarczy. Czy Biblia jest pogańska, czy Tao te King, Koran, Wedy są pogańskie? A może należałoby przeczytać i zastanowić się nad przekazem? Powtarzam: wiara łączy ludzi, religia dzieli.
Jeżeli nie uznajesz "etykietek" to nie uznawaj, Twoja wola. Ale wtedy nie używaj ich tak, jakby miały dla Ciebie jakieś znaczenie. Jeżeli wszystko jest wszystkim to etykietki nie znaczą nic.
Cytat:A tu już nie ma Greka ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, barbarzyńcy, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz wszystkim we wszystkich jest Chrystus. Kol 3,11
Amen
Tyle że dla św. Pawła nie ma Greka ani Żyda, bo wszyscy są chrześcijanami. Dla Teisty wprost przeciwnie, nie ma Greka ani Żyda, bo wszyscy są... nie-chrześcijanami. Ale uzasadnia to powyższym cytatem Pawła. To jakiś wyższy poziom dialektyki, Hegel 2.0.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

