Eee, nie wydaje mi sie, jesli chodzi o ostatnie zdanie.
Cierpienie po prostu jest, a religia stara sie pocieszyc tak jak umie i to wszystko.
Oprocz tego stara sie odpowiedziec na pytania na ktore i tak obecnie nie mamy odpowiedzi i czesc ludzi taka odpowiedz wystarcza.
Religia katolicka jest dla mnie pelna sprzecznosci i jej przedstawienie Boga nigdy mnie jakos nie przekonywalo, ale uwazam ze miala troche pozytywow w czasach calkowitej dziczyzny w stosunkach miedzyludzkich, czyli jesli chodzi o Europe to do niedawna.
Cierpienie po prostu jest, a religia stara sie pocieszyc tak jak umie i to wszystko.
Oprocz tego stara sie odpowiedziec na pytania na ktore i tak obecnie nie mamy odpowiedzi i czesc ludzi taka odpowiedz wystarcza.
Religia katolicka jest dla mnie pelna sprzecznosci i jej przedstawienie Boga nigdy mnie jakos nie przekonywalo, ale uwazam ze miala troche pozytywow w czasach calkowitej dziczyzny w stosunkach miedzyludzkich, czyli jesli chodzi o Europe to do niedawna.

