Adeptus napisał(a): Mi też było ciężko Go za cokolwiek winić, kiedy byłem zażartym katolem. Sama myśl wywołuje blokadę myślową "Ale to tak nie może być, bo wtedy Bóg nie byłby dobry, a przecież jest". Ale jak się uczciwie do tego podejdzie, tak to wygląda.
No nie. Przecież nie mówimy tutaj o jakichś „złych rzeczach”, ale o tym, że Bóg wybrał pewien proces zamiast od razu wyczarować efekt tego procesu.
Cytat:Nie. Można powtarzać, że to co innego, ale nie jest.
No jest. Różnice są.
Cytat: Ja, Adeptus, mam różne pragnienia i zainteresowania. Do niedawna wśród tych pragnień było "służyć Bogu"
No i co? Czy przez utratę wiary
Adeptus przestał być
Adeptusem?
Cytat:Kiedy się nad tym zastanawiałem, trochę mi było wstyd, że dla mnie jako katola niebo jest nieatrakcyjne
Ale to jest zupełnie nieistotne, bo nie mamy kompetencji, aby ocenić, czy niebo jest, czy nie jest atrakcyjne.
Cytat:Ale wracając - mam mnóstwo różnych pragnień i zainteresowań
No. Np. ja nie mogłem w dzieciństwie żyć bez serialu „Wojownicze Żółwie Ninja”. Kiedyś jako dorosły obejrzałem z ciekawości odcinek i doszedłem do wniosku, że tego się nie da oglądać. Czy to znaczy, że osiągnąłem nirwanę? Unicestwiłem siebie?
Cytat:To jakby
Jakby, ale jednak nie do końca. Może właśnie tutaj jest odpowiedź na Twoje pytanie. Dzięki temu, że stan theosis osiągamy w wyniku procesu, nie ma miejsca „unicestwienie”. Może właśnie tego Bóg pragnął – żeby kontemplowały go osoby będące indywidualnościami.
Cytat:wielbi Boga, żeby ten miał satysfakcję.
Nie. Nie po to. Bóg jest wszak beznamiętny. Nie trzeba mu żadnej „satysfakcji”.
Cytat:Dobrze, to jakby genialny naukowiec-genetyk stworzył nowy gatunek inteligentny, widział, że ma on poważną wadę genetyczną powodującą destrukcyjne tendencje, ale jej nie usuwał, choć może, a za kilkadziesiąt lat powiedział swoim "dzieciom" "No i patrzcie coście narobili, to wszystko wasza wina! Ale nie bójcie się, jeśli się przede mną ukorzycie i będziecie pełnić moją wolę, dam wam lekarstwo, które częściowo usunie tę wadę. Bo tak bardzo was kocham! Aha, przyrządzając te lekarstwo, stukałem się młotkiem po głowie, żeby okazać wam moją miłość, za którą macie być mi wdzięczni".
Raczej, gdyby ten naukowiec sam stał się jedną z tych istot wraz z wadą genetyczną, pokazał tym istotom, jak można z tą wadą żyć, a następnie dokonał
upgrade’u tych istot do formy nieśmiertelnej.
Cytat:Jaki wyświg
Najlepiej w ustawieniach zaznaczyć „Zmień domyślny tryb edytora na pokazywanie kodu”. Z tym, że teraz nie widzę tych śmieci.
Cytat:Przepraszam, ale to jest frazes.
No nie. To jest twierdzenie, które nie domaga się dowodu, bo dowodu domaga się twierdzenie przeciwne. Jeśli coś ma luki logiczne, to należy je wskazać.
Witaj!
