Pan niańka brzmi bardzo naturalnie i lepiej niż alternatywa.
Jeśli chodzi o męską prostytutkę/dziwkę, no to przecież mamy przecież już nawet dwa określenia: żigolo na pana wynajmującego się paniom, i cwel na wynajmującego się panom.
Jeśli chodzi o męską prostytutkę/dziwkę, no to przecież mamy przecież już nawet dwa określenia: żigolo na pana wynajmującego się paniom, i cwel na wynajmującego się panom.
