Yep, mi dżoker też się nie podobał. Zbyt długi film jak na taką ilość treści no i dosyć sztampowy.
W ten weekend widziałem 1917 i Jojo Rabbit, myślę, że oba godne polecenia. 1917 robi wrażenie od strony wizualnej i ukazuje ogrom konfliktu na swój sposób. Nie pokazuje zadnego starcia armii, dwójka bohaterów przemierza pas ziemi niczyjej wyglądajacy ak krajobraz z innej planety. O skali posrednio swiadczą takie obrazy jak np stos łusek po wystrzelonych pociskach na opuszczonym stanowisku artylerii. Ciekawostka - film nakręcono tak, żeby sprawiał wrażenie jakby na całość składały się dwa długie ujęcia.
Jeśli chodzi o Jojo Rabbit to własciwie trailer wystarcza za opis filmu - odległy konflikt i nazistowska propaganda w rozumieniu małego obywatela rzeszy
W ten weekend widziałem 1917 i Jojo Rabbit, myślę, że oba godne polecenia. 1917 robi wrażenie od strony wizualnej i ukazuje ogrom konfliktu na swój sposób. Nie pokazuje zadnego starcia armii, dwójka bohaterów przemierza pas ziemi niczyjej wyglądajacy ak krajobraz z innej planety. O skali posrednio swiadczą takie obrazy jak np stos łusek po wystrzelonych pociskach na opuszczonym stanowisku artylerii. Ciekawostka - film nakręcono tak, żeby sprawiał wrażenie jakby na całość składały się dwa długie ujęcia.
Jeśli chodzi o Jojo Rabbit to własciwie trailer wystarcza za opis filmu - odległy konflikt i nazistowska propaganda w rozumieniu małego obywatela rzeszy
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down

