DziadBorowy napisał(a): Opozycja wreszcie zrobiła coś sprytnego. Miło było patrzeć jak dobrozmieńcy wiją się przekonując, że Polacy bardziej potrzebują Wiadomości na TVP1 niż poprawy jakości leczenia onkologicznego. Ale wczoraj w Sejmie przegłosowano rzecz ważniejszą: ostateczną likwidację OFE.
Zwracam tu uwagę, że gdy PO "kradła" pieniądze z OFE to przeciętny człowiek nie stracił na tym ani złotówki, nie utracił też prawa do dziedziczenia tych środków. Co więcej zważywszy na to, że średnia stopa waloryzacji w ZUS jest w ostatnich latach wyższa od przeciętnego zysku to na subkoncie ZUS ma obecnie więcej niż miałby na koncie OFE. Zmienił się jedynie administrator pieniędzy, które i tak nie były własnością przeciętnego Kowalskiego, i nie mógł nimi swobodnie dysponować.
Gdy PIS obywatelom te pieniądze "zwraca" to muszą wybrać pomiędzy utratą prawa do dziedziczenia środków (ZUS) lub utratą 15% sumy zgromadzonej na OFE.
I tak przy okazji czy ktoś ogarnia, czy wybranie opcji ZUS powoduje utratę dziedziczenia tylko "nowych" środków przelewanych na subkonto w myśl tej ustawy wprowadzonej wczoraj, czy też całości środków na subkoncie, czyli również tych, które "przelał tam Tusk" ?
Naprawdę sądzisz, że wyborców PiS zajmują takie niuanse? Albo, że je w ogóle pojmują.
PiS kradnie, ale też rozdaje, a Platforma tylko "kradła" i pozostawiła kraj w ruinie.
Ot, patriotyzm w polskim wydaniu.
Skoro jednak śmierć ustanawia porządek świata, może lepiej jest dla Boga, że się nie wierzy w niego i walczy ze wszystkich sił ze śmiercią, nie wznosząc oczu ku temu niebu, gdzie on milczy.
Albert Camus
Albert Camus

