Iselin napisał(a):pilaster napisał(a): Dlatego "małżeństwo" dwóch osób tej samej płci to nie małżeństwo, tylko, co najwyżej, kontrakt na wzajemne usługi seksualne.Jeśli sprowadzasz związki do usług seksualnych, to bardzo Ci współczuję.
Nie wszystkie "związki" (małżeństwo to też związek) w ogólności, tylko zwiazki homoseksualne w szczególności.
bert04
Cytat:małżeństwem nie są też ojciec mieszkający z córką, choćby oboje byli zdolni do prokreacji.
Ale nie ze sobą nawzajem. (chyba że w związku patologicznym) Homoseksualiści w "związku" też przecież są najczęściej zdolni medycznie do prokreacji. Każdy z osobna.

Zakotem
Cytat:Za czasów, gdy w PO silny był rokicizm, takiego programu nie miało.
Czyli kiedy? PO zawsze miało mniej więcej taki program. Przez 8 lat rządów nie tknęli tych pseudoproblemów "LGBT" nawet palcem.

