To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co by było, gdyby Adam nie zjadł zakazanego owocu?
#53
towarzyski.pelikan napisał(a): Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią: a on zjadł. A wtedy otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy; spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski. 

Właśnie mnie tak natchnęło: 

Zauważcie, że skutki grzechu pierwsi rodzice odczuli dopiero po tym, jak Adam zjadł owoc. To nie było tak, że Ewa skosztowała owocu i od razu jej się otworzyły oczy, a potem Adamowi po zjedzeniu, lecz nastąpiło to dopiero po tym, jak Adam zjadł owoc.

Czy to nie jest tak, że ostatecznie kwestia grzechu spoczywała na głowie Adama? I gdyby tylko Ewa go skosztowała/zjadła, do żadnego upadku by nie doszło?

Zwróćcie uwagę na jedno:
15 Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał. 16 A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: «Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; 17 ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz»8
18 Potem Pan Bóg rzekł: «Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc». 

Bóg stworzył Ewę dopiero po tym jak zakazał człowiekowi (Adamowi) spożywania z drzewa poznania dobra i zła, więc ona o tym nawet nie wiedziała. Zgrzeszyła całkiem nieświadomie. Pytanie: czy Adam był świadom, że owoc podawany mu przez Ewę, to był właśnie ten z zakazanego drzewa? Czy może jego grzech polegał tylko i wyłącznie na tym, że jej zaufał? Niewieście - istocie, która nie wie.

Powinien był zapytać Ewę: Niewiasto, z którego drzewa zerwałaś owoc, który mi podajesz? I wówczas by ocalił ludzkość przed piętnem grzechu.

Gdyby Adam nie zjadł zakazanego owocu przez 2 tygodnie pobytu w Raju Bóg by go trzasnął kamieniem w głowę z okrzykiem:
"Nie mam dłużej cierpliwości czekać aż zeżresz to jabłko! Masz robić tak jak przewidziałem zanim cię stworzyłem. Ty chamie dlaczego mnie nie słuchasz?"

Po czym dobił by/ zabił Adama drugim kamieniem poprzez uderzenie w głowę.
Tak by postąpił 1001 razy, 1001 razy stwarzał by nową kopię Adama i Ewy ( Ewę też by uśmiercił) aż w końcu by się wściekł i za 1002 razem stworzył by Smerfy, Gargamela i Klakiera i nie kazał by im już zjadać żadnych jabłek.
Po stworzeniu Smerfów położył by się na łące i dłubał by w nosie.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Co by było, gdyby Adam nie zjadł zakazanego owocu? - przez gąska9999 - 17.02.2020, 13:01

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości