No wiesz, u mnie, w mieście Łodzi też nie ma zabytkowej architektury (no bo co to jest te marne 150 lat), a obraz jest dość 'trudny'.
Mnie Łódź bardziej przypomina Kambodżę (kolejny odcinek tego kanału), istny patchwork, bez ładu i składu.
Mnie Łódź bardziej przypomina Kambodżę (kolejny odcinek tego kanału), istny patchwork, bez ładu i składu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

