lumberjack napisał(a):Hans Żydenstein napisał(a): Pewnie jakiś znajomy tego, co wyruchał małpę
Ciekawe co jeszcze wyruchają lub zjedzą jacyś pojebańcy i ile jeszcze pandemii nas czeka. Przy czym zarówno AIDS jak i koronawirus jeszcze nie są takie znowu straszne. Zawsze może się trafić jakaś prawdziwa dżuma XXI wieku, której żniwa będą znacznie bardziej obfite. Katanga Muzungu mieć chcica, wygrzmocić szczur, potem cały świat iść w pizdu, bo dżuma.
Czym się różni zjedzenie nietoperza czy jakiegoś pancernika od zjedzenia świni czy krowy? Przecież ten wirus równie dobrze mógł powstać w momencie gdy Lumber postanowił przyrządzić sobie schaboszczaka. Przypomnę tylko niedawną świńską grypę

A tu o celnie o stanie przygotowań państwa do epidemii:
https://galopujacymajor.wordpress.com/20...na-twarzy/
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

