Cytat:Turcja chce zmusić UE do pomocy w opanowaniu syryjskiego kryzysu uchodźczego. Szantażując ją migrantami. W odpowiedzi na krok Ankary, Grecja uszczelnia granice z Turcją. Co więcej, w rejony graniczne wysłała wojsko i policję. W ruch poszedł gaz łzawiący i armatki wodne.
[...]W zeszły w czwartek Turcja ogłosiła, że nie będzie zatrzymywać na swym terytorium uchodźców z Syrii (ma ich u siebie ok. 3,6 mln) próbujących bądź to drogą morską, bądź lądową dostać się do Europy. Jak się można było spodziewać, prezydent Turcji osiągnął swój cel. Tysiące uchodźców ruszyło w stronę granicy z Grecją.
Jak podawały greckie służby, od soboty do środy powstrzymały one blisko 28 tys. osób próbujących nielegalnie przekroczyć granicę od strony Turcji. 220 osób, którym się ta sztuka udała, zostały zatrzymane. Około 15 tys. migrantów przebywa wciąż po tureckiej stronie pasa granicznego, czekając na odpowiedni moment, by go przekroczyć.
„Nie próbujcie dostać się do Grecji nielegalnie, bo zostaniecie odesłani z powrotem. Granice Grecji to zewnętrzne granice UE, będziemy je chronić” - grzmiał w zeszłą niedzielę na Twitterze grecki premier Kyriakos Micotakis.
Odważna wypowiedź premiera będzie bardzo trudna w realizacji. Jak bowiem zabezpieczyć dostęp zdesperowanym migrantom do dziesiątek greckich wysp i wysepek rozsianych po Morzu Egejskim. Szczególnie w sytuacji, gdy turecka straż przybrzeżna ich nie powstrzymuje.
Prawie każdego dnia w mediach można zobaczyć zdjęcia czy materiały wideo na których widać przepełnione do granic możliwości łodzie i pontony. Uciekinierzy za wszelką cenę próbują się dostać na wody terytorialne Grecji. Dlaczego?
Większość uchodźców finalnie chce się dostać do bogatych krajów UE. Jednak muszą pozostać na greckich wyspach, dopóki ich wnioski o azyl nie zostaną rozpatrzone. I tu pojawił się nowy problem. Premier Grecji zapowiedział, że przez miesiąc nie będą przyjmowane wnioski o azyl, a osoby, które nielegalnie dostały się do kraju, będą odsyłane z powrotem.
- To jest niezgodne z prawem międzynarodowym. Każde państwo, które podpisało konwencje ONZ deklaruje, że będzie otwarte na uchodźców – mówi ekspertka. - Nie dotyczy to natomiast migrantów ekonomicznych. W praktyce jednak przy radykalnym wzroście nieregularnej migracji zaciera się ta różnica. Na pierwszy plan wychodzi wtedy problem rosnącej liczby przybyszów, których trzeba zweryfikować, a często wcześniej uratować przed utopieniem - dodaje.
[...]- W szczycie kryzysu migracyjnego system weryfikacji się zapchał, nie nadążano, było za mało ludzi do obsługi całego procesu. Dlatego m.in. zwiększono kadry i budżet Frontexu (Europejska Agencja Straży Granicznej) oraz zaproponowano wsparcie dla straży granicznych państw UE, które mają największy problem z nieregularną imigracją – mówi europeistka z CSM.
Dodaje, że obecnie Grecy się obawiają, że sytuacja może się powtórzyć i zrobią wszystko, aby maksymalnie uszczelnić swoją granicę w obliczu niepilnowania jej przez Turków.
[...]Władze w Atenach zapowiedziały, że w tych ośrodkach schronienie znajdzie 20 tys. osób, ubiegających się o azyl w Grecji. W zamkniętych obozach migranci będą mogli przebywać maksymalnie trzy miesiące, a potem otrzymają azyl lub będą musieli wrócić do swojego kraju.
Na Chios siły bezpieczeństwa użyły gazu i granatów ogłuszających, aby rozproszyć tłum zgromadzony w miejscach przeznaczonych na budowę obiektów. „Nikt nie powinien iść do pracy, nikt nie powinien chodzić do szkoły, żaden sklep nie powinien być otwarty”- zaapelowały związki zawodowe na Lesbos.
"Wzywamy wszystkich pracowników i mieszkańców Lesbos, instytucje i stowarzyszenia, by sprzeciwiali się rządowym planom przekształcenia naszej wyspy i innych wysp Morza Egejskiego w ogromne więzienie ludzkich dusz” - podkreśliły związki.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci...ja/82pn8b3
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać


