Był sobie Bóg Jahwe i wymamrotał: " Niech się stanie Wszechświat, mieszkanie dla przyszłych ludzi!"
Mamrotał to zdanie 4 sekundy. Stał się Wszechświat po tych 4 sekundach mamrotania i zaczął w nim płynąć czas.
Potem Bóg Jahwe stworzył katolików, katolicy założyli Uniwersytet KUL oparty na wierze a nie na wiedzy i analizach rzeczywistości.
Katolicy z KULu stwierdzili, że zdanie:
" Niech się stanie Wszechświat, mieszkanie dla przyszłych ludzi!"
Bóg Jahwe mamrotał zero sekund bo dla Boga czas nie płynie, bo tak mieli napisane, że "nie płynie" w jakiejś ewangelii.
Potem ludzie upowszechnili zabawę z traktowaniem na serio, że na serio to ma sens "podróże w czasie".
Potem przyszedł do ludzi Papa Smerf i zadał zagadkę.
Byli sobie dziadek_Jan i jego syn ojciec_Paweł.
Dziadek Jan miał 5 synów, między innymi syna Pawła oraz pozostałych synów: Adama, Czesława, Mirosława i Zenka i został pierwszy raz ojcem w wieku 30 lat. Syn Paweł miał potem też 3 synów, został ojcem Marka, Janusza i Krzyśka i został pierwszy raz ojcem w wieku 28 lat.
Bóg Jahwe jest poza czasem i jest wszędzie czyli we wszystkich miejscach naraz.
Bóg Jahwe wykonał poza czasem czyli jednocześnie 2 rzeczy:
- zabił dziadka Jana, gdy dziadek Jan miał 10 lat
- zabił ojca Pawła gdy ojciec Paweł był w wieku 11 lat.
Pytanie jest takie czy po tych 2 akcjach zabójstwa żyli pozostali 4 synowie Adam, Czesław, Mirosław i Zenek - synowie od dziadka Jana?
Proszę o odpowiedzi z sensem, z punktu widzenia religii i punktu widzenia fizyki na to pytanie Papy Smerfa.
Mamrotał to zdanie 4 sekundy. Stał się Wszechświat po tych 4 sekundach mamrotania i zaczął w nim płynąć czas.
Potem Bóg Jahwe stworzył katolików, katolicy założyli Uniwersytet KUL oparty na wierze a nie na wiedzy i analizach rzeczywistości.
Katolicy z KULu stwierdzili, że zdanie:
" Niech się stanie Wszechświat, mieszkanie dla przyszłych ludzi!"
Bóg Jahwe mamrotał zero sekund bo dla Boga czas nie płynie, bo tak mieli napisane, że "nie płynie" w jakiejś ewangelii.
Potem ludzie upowszechnili zabawę z traktowaniem na serio, że na serio to ma sens "podróże w czasie".
Potem przyszedł do ludzi Papa Smerf i zadał zagadkę.
Byli sobie dziadek_Jan i jego syn ojciec_Paweł.
Dziadek Jan miał 5 synów, między innymi syna Pawła oraz pozostałych synów: Adama, Czesława, Mirosława i Zenka i został pierwszy raz ojcem w wieku 30 lat. Syn Paweł miał potem też 3 synów, został ojcem Marka, Janusza i Krzyśka i został pierwszy raz ojcem w wieku 28 lat.
Bóg Jahwe jest poza czasem i jest wszędzie czyli we wszystkich miejscach naraz.
Bóg Jahwe wykonał poza czasem czyli jednocześnie 2 rzeczy:
- zabił dziadka Jana, gdy dziadek Jan miał 10 lat
- zabił ojca Pawła gdy ojciec Paweł był w wieku 11 lat.
Pytanie jest takie czy po tych 2 akcjach zabójstwa żyli pozostali 4 synowie Adam, Czesław, Mirosław i Zenek - synowie od dziadka Jana?
Proszę o odpowiedzi z sensem, z punktu widzenia religii i punktu widzenia fizyki na to pytanie Papy Smerfa.

