Adam M. napisał(a): a wlasciwie nakladke bidetowa na kibelek ze splukiwaniem pupy, co przecwiczylismy na Kubie i uznalismy za swietne rozwiazanie. Tak samo wylatuje bezsensowna wanna ( nikt jej nie uzywa ) a bedzie kabina prysznicowa 2 osobowa bez progu z deszczownica i dodatkowym prysznicem recznym.
Ale po bidecie i tak się trzeba wytrzeć. Weźmiecie taki z nawiewem? Ale to i tak się trzeba wytrzeć... A wanna fakt, raczej zbędna, choć czasami, gdy się wraca po długiej podróży to nie ma nic lepszego od pełnej wanny żeby dojść do siebie : )
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

