Żarłak napisał(a): W Polsce niby tylko 21, ale nie wierzę w ten wynik. Przy kilkuset obserwacjach szpitalnych i ponad tysiącu w kwarantannie niemożliwym jest, że tylko 21 przypadków wystąpiło. Media też tak nieco zdawkowo zaczęły informować, więc strach przed paniką jest duży i pewnie rząd wysłał prośby o ostrożne informowanie o infekcjach. A podobno, w kraju dostępnych jest 10 tys. respiratorów. Mało, co nie? Ponad 30 milionowy kraj, a respiratorów tak niewiele. Komiczne państwo z kartonu.
Nie jest komiczne tylko tragikomiczne.
Sofeicz napisał(a): Naprawdę zaczynać wątpić w inteligencję Homo S.
Dzisiaj w Auchan puste puchy w dziale 'makaron, kasza, cukier' etc. Ludzie z całymi wagonami koncentratów pomidorowych, wód mineralnych, herbat, ciastek i płatków. Na ryneczku zapłakana baba lata za cukrem (którego nie ma). Koleżanka dzwoni i pyta czy już zrobiliśmy zapasy.
Pojebało ich wszystkich?
Ja po dwóch dniach latania za zwykłymi zakupami się wkurwiłem i kupiłem celowo w chuj wszystkiego. Mam chorą matkę to raz i latanie za pierdołami to jednak niepotrzebne ryzyko, dwa, że no kurwa mać, jednak brak jebanej kaszy i paszy dla piesów... No jak tak można? Ludzi pojebało i trzeba uczestniczyć w pojebanej gonitwie jak się nie chce latać x razy. Po prostu.
lumberjack napisał(a):Sofeicz napisał(a): Dzisiaj w Auchan puste puchy w dziale 'makaron, kasza, cukier' etc. Ludzie z całymi wagonami koncentratów pomidorowych, wód mineralnych, herbat, ciastek i płatków. Na ryneczku zapłakana baba lata za cukrem (którego nie ma). Koleżanka dzwoni i pyta czy już zrobiliśmy zapasy.
Pojebało ich wszystkich?
Ludzie spanikowali.
Byłem teraz po robocie w Lidlu po mąkę - nie ma kaszy, ryżu, mąki, cukru, konserw, oleju, srajtaśmy, ręczników papierowych, koncentratów pomidorowych. Pojechałem do biedry i to samo. Znalazłem cały jeden przecier pomidorowy i resztki konserw - paprykarzy szczecińskich itp.
Zajebiście, że tydzień temu zrobiłem takie duże zapasy wszystkiego - jutro będziem z nieślubną pizze robić i będzie nawet z czegoA jeden koleś w biedrze kurwami rzucał na lewo i prawo, bo niczego sensownego do żarcia nie mógł już sobie kupić.
W ogóle pierwszy raz w życiu takie widoki ujrzałem, że cała biedra i lidl, prawie wszystkie półki głównie z suchym jedzeniem wyczyszczone do zera. W sumie jeszcze nic się strasznego nie stało, a taki trochę fajny, apokaliptyczny klimat się robi - jak z fallouta
Miałem to samo. Doznałem szoku na widok braku mydła, kaszy i makaronu. Jak żyję nie widziałem nic podobnego.
zefciu napisał(a): Tymczasem władze Zjednoczonego Królestwa dowiedziały się, że są przedstawiane jako wzór dla świata przez Gladiatora i uznały, że tego już za wiele. Właśnie doszła mnie wiadomość od mej kumy, że szkoły będą zamknięte.
Od kumpla też dostałem info i zdjęcie kolumny wojska, które będzie narodu pilnować...
Sebastian Flak



A jeden koleś w biedrze kurwami rzucał na lewo i prawo, bo niczego sensownego do żarcia nie mógł już sobie kupić.