neuroza napisał(a): Nawracam się na chrześcijaństwo.Najpierw nawróciłeś się na chrześcijaństwo, bo uznałeś prawdę jego kerygmatycznego przesłania, a potem zacząłeś szukać wyznania, które najbliżej się go trzyma, czy od razu zobaczyłeś, że jakiś Kościół jest tym prawdziwym, apostolskim?
Aaa, jeszcze - nawróciłeś się, czy jesteś w procesie nawracania? Bo niektórym chrześcijaństwo podoba się z papierka, a co jest po odpakowaniu, to dopiero później dokładnie sprawdzą - dlatego się dopytuję.
neuroza napisał(a): A konkretnie na starokatolicyzm.A który konkretnie starokatolicyzm? Bo kiedyś było to co innego, później dołączali różni mariawici, polskokatolicy, a teraz jeszcze różne kierunki rozwoju teologicznego i dyscyplinarnego przed starokatolikami są otwarte - dlatego dopytuję.
neuroza napisał(a): A co mi tam szkodziJeśliś głupi, to pewnie szkód żadnych nie widzisz. Mądry konwertyta rozważy, że za wyznawanie fałszywej religii może trafić do piekła na wieki.
No ale nie będę psuł dobrego samopoczucia z powodu wspólnoty z ludźmi rozmodlonymi i oddanymi przesłaniu Tego, którego uznają za Boga - wiecznymi mękami będziesz się martwił po śmierci, racja.
Edycja:
Właśnie przeczytałem aktualny podpis w stopce.
"Religion is for people who fear hell, spirituality is for people who have been there." - David Bowie
Jak to odnosisz do doktryny o piekle w starokatolicyzmie?
"Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna."
(Weatherby Swann)
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.
(Proverbs 18:17)
(Weatherby Swann)
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.
(Proverbs 18:17)



