kmat napisał(a): jest wtf, czyli Matka BoskaDlaczego WTF? Matka Boska stoi w centrum chrześcijańskiego kerygmatu, bo tym centrum jest Wcielenie.
Cytat:Nie ma rozbudowanej mitologii jak u Greków czy Wikingów, gdzie bóstwa wchodziły ze sobą w różnorodne interakcje. Gdyby to był klasyczny politeizm to można by oczekiwać mitów, jak to archanioł Uriel wydymał podstępem świętą Agatę, albo jak święta Genowefa podpierdoliła Piotrowi klucze do bram raju. Niczego takiego nie ma (prawie). Wszystkie te "pomniejsze bóstwa" są bardzo bezosobowe, to są bardziej jacyś cybernetyczni agenci wypełniający zaprogramowane zadania niż antropomorfizacje.Toś Ty, chłopie nie czytał nigdy żywotów świętych. Święci są barwni, mają barwne historie, i swoje charaktery. Niezależnie, czy mówimy o świętych dobrze potwierdzonych historycznie, jak św. Gabriel z Mcchety, czy o takich postaciach, jak św. Jozafat. Owszem – jest stosunkowo niewiele historii o ich interakcjach między sobą, gdyż święci byli osobami wyjątkowymi, tym niemniej o żadnych „cybernetycznych agentach” nie może być mowy.
