bert04 napisał(a):Mówiąc pesymistycznie, najgorsze jeszcze przed wami.Bert: wróżysz z fusów, czy spoglądasz w kryształową kulę? W sezonie grypowym 19/20 w Polsce mamy 3,5 mln przypadków grypy i 50 ofiar śmiertelnych. Rok wcześniej 3,7 mln i 147 zgonów. Specjaliści twierdzą, że zachorowalność i śmiertelność utrzymuje się na "w miarę stałym poziomie". Wrócę z tematem za trzy miesiące i omówimy tegoroczny SARS.
Przeprowadziłem symulacje wirusologiczną na „Plague Inc Evolved” i wyszło, że wszyscy umrzemy za 11 miesięcy.
W sezonie 20/21 znów pojawi się zaraza, jak nie sars to inna influenza. Ciekawi mnie czy „Świat Zachodni” jest gotowy na ponowne, a później coroczne zamrażanie gospodarki na okres kilku miesięcy? Raczej wszystkie kraje europejskie przyjmą brytyjski model walki z morowym powietrzem i przyzwyczają obywateli do wiosennych niedogodności związanych z pojawieniem się jakiegoś „nowego” virusa.
Mówiąc optymistycznie, za 3 miesiące będziemy szukać winnych wywołania całej tej paniki.

