No niestety na to wychodzi. Obecne działania mają na celu głównie efekt propagandowy. "Przez 4 tygodnie bohatersko i skutecznie broniliśmy Polskę przed wirusem, ale więcej gospodarka nie wytrzyma". Czyli za cenę rozpierdolenia gospodarki będziemy mieli coś co byłoby gdyby żadnych działań nie podejmować. No może trochę złagodzone przez to, że jednak do tego czasu skombinują te maseczki do szpitali a ludzie jednak będą nieco bardziej ostrożni, co może przynieść jakieś niewielkie efekty spowalniające.
Z drugiej strony nie da się zamknąć gospodarki na dwa miesiące. Chiny co prawda to zrobiły ale dotyczyło to jednej prowincji a nie całego państwa. Problem w tym, że jeżeli takie działania są nieuniknione to obecne obostrzenia są bezsensowne (z wyjątkiem czasu na zaopatrzenie szpitali w maseczki itp)
Z drugiej strony nie da się zamknąć gospodarki na dwa miesiące. Chiny co prawda to zrobiły ale dotyczyło to jednej prowincji a nie całego państwa. Problem w tym, że jeżeli takie działania są nieuniknione to obecne obostrzenia są bezsensowne (z wyjątkiem czasu na zaopatrzenie szpitali w maseczki itp)
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

