Wkurwia mnie pierdolenie lewicowców o tych antypracowniczych przepisach. Tak pewne prawa są ograniczane, tak tarcza to jest pic na wodę, propagandowa wydmuszka, ale w sektorze małych i średnich firm jest na prawdę źle. Lepiej mieć ograniczone prawa pracownicze niż wylądować na bezrobociu. Z marnymi szansami na zmianę w najbliższych miesiącach. Czemu w momencie gdy mamy na prawdę zjebany prawicowy rząd, co teoretycznie powinno windować lewicę w sondażach ta postanowiła się zaprezentować jako banda oderwanych od realiów życia kuców godnych konkurowania z gimbazą popierającą Konfederację.
I jeszcze jedno, być może pole reakcji byłoby całkiem inne, gdyby w ostatnich latach zjebany prawicowy rząd nie przepierdolił kolosalnych miliardów na ukochany przez lewicę socjal.
I jeszcze jedno, być może pole reakcji byłoby całkiem inne, gdyby w ostatnich latach zjebany prawicowy rząd nie przepierdolił kolosalnych miliardów na ukochany przez lewicę socjal.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

