Sofeicz napisał(a): A nie mówiłem!
Pisałem swego czasu, że należy obserwować Gowina, bo ta gnida, jak żadna inna, wyczuwa gnijące mięso na kilometr i zwija żagle, żeby przybić no kolejnego portu.
Właśnie chyba wyczuł osłabienie kolejnego żywiciela i wbił sztylet w miękkie podbrzusze PiSu nie zgadzając się na majowe wybory.
No chyba, że obsypią go złotem i intratnymi posadkami dla kolegów.
Oj to gnida z ambicjami jest. Musieli by go zrobić premierem a nie wiem czy by się teraz połakomił. On liczy na zastąpienie PiSu swoją partią poprzez możliwość wykończenia się PiSu. POKO i reszta jest skompromitowana nie gorzej niż on to mu się być może zamarzyła monopartyjność i zmiana szyldów z kolegami. Tak jak to było nie raz w ostatnich dekadach. Przemalują się, narobią hałasu i wszystko zostanie po staremu ino upudrowane.
Albo to finta celowa wewnątrzpartyjna.
Sebastian Flak

