Gladiator napisał(a): Z reguły duch, sila woli decydują w takich momentach. Oby się rządzacy sprawdzili.Jest naprawdę źle, skoro admiratorzy kliki trzymającej władze, zamiast nawoływać rządzących do pobudzania gospodarki poprzez szeroko stosowane zwolnienia podatkowe i likwidację akcyz, usiłują wywołać w narodzie ducha bojowego patriotyzmu.
Coś mi się zdaje, że to ich ostatnia nadzieja na utrzymanie władzy. Tyle tylko, że to przecież nie wraże siły ze wschodu i Unia Europejska zaatakowały Polskę, tylko rachityczny mikrob.
Cieszę się tylko, że w porę dałem drapaka z tego narodowo-bolszewickiego szamba i stałem się obywatelem świata (no, niech będzie - Europy) i nie będę musiał patrzeć z bliska na tę rzeź niewiniątek, którą szykują rodakom rządzący.
Skoro jednak śmierć ustanawia porządek świata, może lepiej jest dla Boga, że się nie wierzy w niego i walczy ze wszystkich sił ze śmiercią, nie wznosząc oczu ku temu niebu, gdzie on milczy.
Albert Camus
Albert Camus

