zefciu napisał(a): Dlaczego? KIedyś trzeba dorosnąć i nauczyć się odróżniać zabawę od spraw poważnych.Trzeba też odróżniać sprawy poważne od ponurych, a zabawne od błahych.
Cytat:A czy ja mówię, że głupia? Mądrzejsza od pastafarianizmu. Ale co z tego, że mądra? Nadal jest parodią. Jej nieironiczne wyznawanie nie ma sensu.No tak, bo dyskordianizm wymaga właśnie stałej ironii w podejściu do wszystkiego, włącznie z dyskordianizmem. To niestety nie jest naturalne dla większości ludzi, a jak ktoś usilnie próbuje, to zamiast ironii może mu wyjść złośliwość, a to nie jest tak całkiem to samo.
To może ja trochę się wykażę prozelityzmem - polecam neurozie kult kota, który można wyznawać na dowolnym poziomie intelektualnym i emocjonalnym. Absolutne minimum to jedynie regularne składanie ofiar z zabitych zwierząt.

