Iselin napisał(a):ZUS nawet stronę internetową ma taką, że wniosku to jak wejście na dziesiąte piętro Duży uśmiech
Tak mają wszystkie państwowe instytucje i czempiony z zadyszką. To chyba jakiś fetysz ichniejszy zaprojektować strony, tak jakby projektował je uczeń pierwszego roku szkoły specjalnej o specjalizacji kryptografia i lata '90.
Żarłak napisał(a):kmat napisał(a): Tak mi chodzi po łbie. Jakby spojrzeć na to od strony biologii ewolucyjnej. Izolujemy osby z wyraźnymi objawami i te, które miały z nimi kontakt. Resztę olewamy. Co to daje: tworzymy ewolucyjną presję w kierunku niskiej zjadliwości. Czego to wymaga - dobrej izolacji, sprzętu ochronnego, procedur bezpieczeństwa.
Co robimy: objawowych wiezie się do szpitali, które przez brak sprzętu stają się rozsadnikami zarazy. Tworzymy ewolucyjną presję w kierunku wysokiej zjadliwości.
Może to tłumaczy różnice w śmiertelności pomiędzy krajami?
A co do ciepła, które zabija, to chyba wszyscy przegapiliśmy kwestię, że nie ciepło tylko promieniowanie UV ze słońca obniża zdolność wirusa do przetrwania. Większa ekspozycja na słońce w miesiącach letnich tłumi zakaźność. Nie wiem dlaczego media zaczęły to tłumaczyć ciepłem zamydlając sprawę. Dlatego SOR powinny być wyposażane w takie lampy, które emitują odpowiednie spektrum fal ultrafioletowych niszczące wirusa, a jednocześnie nie stanowią nadmiernego zagrożenia dla ludzi.
Jakby każdy sklep, bank i instytucja miały włączane takie lampy na noc oraz dużo miedzianych elementów np. klamek, to do cholery, nawet grypa by miała przekichane. Ja się pytam gdzie są te miedziane czempiony kiedy są potrzebne? Gdzie jest KGHM? Gdzie są kopalnie miedzi? A i wytwórców lamp UV też pewnie mamy od zarąbania.
Sebastian Flak

